Glinka kosmetyczna jest naturalnym minerałem znanym także z tego, że sprawdza się znakomicie w charakterze kosmetyku. Może być stosowana bez względu na to, jaka jest nasza cera, a choć kojarzymy ją przede wszystkim jako składnik maseczek, może być wykorzystywana również podczas pielęgnacyjnych kąpieli.
Glinki kosmetyczne – najważniejsze informacje
Glinki kosmetyczne są zaliczane do grupy minerałów ilastych, a więc tak zwanych glinokrzemianów uwolnionych. Pozwalają na absorbowanie zanieczyszczeń, doskonale radzą sobie przy tym choćby z nadmiarem sebum. Ich właściwości nie są dziełem przypadku, ale zasługą charakterystycznego dla nich ładunku ujemnego. To właśnie on sprawia, że z łatwością przyciągają do siebie wszystkie te cząsteczki, które charakteryzuje ładunek dodatni, a które są obecne w substancjach toksycznych. W ich skład wchodzi wiele potrzebnych organizmowi mikro- oraz makroelementów. Przeważnie wspomina się w tym kontekście o wapniu, magnezie i krzemie, choć nie można zapomnieć również o potasie, fosforze, żelazie oraz op cynku i miedzi. Mówiąc o zastosowaniu glinek w kosmetyce zwraca się też uwagę na ich właściwości antyseptyczne. Podkreśla się również, że ich stosowanie nie tylko wygładza skórę, ale także ujędrnia ją.
Jaką glinkę kosmetyczną wybrać?
Jeśli chcemy korzystać z glinek kosmetycznych, pamiętajmy o tym, że nie wszystkie rozwiązania, z jakimi mamy obecnie do czynienia na rynku, są jednakowo wartościowe. Najważniejszym wyznacznikiem solidności glinki jest zawartość substancji aktywnej. Najlepsze produkty dostępne w sprzedaży mają jej nawet 98 procent. Jeszcze przed zakupem dobrze jest zapoznać się ze składem glinki kosmetycznej. Powinien być on możliwie jak najmniej skomplikowany. Niestety, często okazuje się, że producenci dodają do glinek nie tylko substancje zapachowe, ale również emulgatory oraz szereg innych substancji chemicznych. Sprawiają one, że glinka ładniej pachnie i ma dłuższy termin ważności, przyczyniają się jednak również do tego, że jej naturalna skuteczność jest obniżona. Nie można też zapominać o tym, że kolory glinek różnią się między sobą nie tylko dlatego, że producenci stawiają na ciekawy wygląd tego kosmetyków. Każdy rodzaj ma nieco inne zastosowanie.
Kolor ma znaczenie, czyli którą glinkę wybrać?
Jak już wspomniano, każdy typ glinki ma pewne unikatowe właściwości. Glinka zielona posiada w swoim składzie jony żelaza dwuwartościowego, a tym samym najlepiej sprawdza się wówczas, gdy mamy cerę tłustą, mieszaną albo trądzikową. Odznacza się właściwościami gojącymi i dezynfekującymi, jest więc pomocna w przypadku osób zmagających się z częstymi stanami zapalnymi. Na uwagę zasługuje także to, że doskonale oczyszcza skórę i przyspiesza proces jej regeneracji.
Czerwona glinka ma właściwości zbliżone do tych, jakie charakteryzują jej zielony odpowiednik. Dobrze radzi sobie z absorbowaniem sebum i zanieczyszczeń, może być przy tym stosowana zarówno w odniesieniu do cery tłustej, jak i wrażliwe. Jest łagodniejsza niż glinka zielona, zwraca przy tym na siebie uwagę także dlatego, że umożliwia uszczelnianie naczynek krwionośnych zapobiegając zjawisku ich rozszerzania się.
Glinka biała cieszy się obecnie największą popularnością, jest też najczęściej wykorzystywana. Ma właściwości odżywiające i regenerujące, a ponieważ działa też ściągająco może być wykorzystywana także do dbania o cerę suchą, delikatną i wrażliwą. Można ją stosować także po stanach zapalnych ze względu na charakterystyczne dla niej łagodzące i zabliźniające działanie. Poprawia koloryt skóry, a jej delikatność sprawia, że często znajduje zastosowanie także w pudrach tworzonych z myślą o niemowlętach.
Glinka różowa jest połączeniem glinki czerwonej i białej przy czym na jedną porcję glinki czerwonej przypadają tu dwie porcje glinki białej. Jest tworzona sztucznie, pozwala jednak na cieszenie się właściwościami każdego z rodzajów, które znajdują w niej zastosowanie. Można ją wykorzystywać w trosce o skórę delikatną i wrażliwą. Okazuje się też skuteczna wówczas, gdy skóra wykazuje się skłonnością do alergii i podrażnień.