Coraz częściej nie tylko słyszymy i czytamy o naturalnych kosmetykach, ale również sięgamy po nie. Możliwości korzystania z nich jest zresztą wiele. Dziś, wśród wielu innych rozwiązań, na rynku dostępne są również hydrolaty – produkt uboczny powstawania olejków eterycznych znany ze swoich właściwości nawilżających, łagodzących oraz odżywczych. Idealnie sprawdzają się jako alternatywa dla klasycznych toników do twarzy, są wyjątkowo bezpieczne, a do tego doskonale łączą się z naturalnymi olejkami. O czym jeszcze warto wiedzieć?
Jak powstają hydrolaty?
Hydrolaty znane też jako wody roślinne albo wody kwiatowe są tworzone podczas destylacji świeżych roślin lub ich poszczególnych części, z wykorzystaniem pary wodnej. W procesie destylacji przenikają do nich rozpuszczalne cząsteczki roślinne, w ich składzie można jednak znaleźć również same olejki eteryczne w niewielkich ilościach. Można je stosować bez konieczności ich rozcieńczania, bez obaw można je przy tym aplikować bezpośrednio na skórę. Takie posunięcie może zresztą przynieść nam wiele korzyści.
Hydrolaty nie mają tak silnego działania antybakteryjnego, jak olejki eteryczne, musimy więc liczyć się z tym, że mają też krótszy termin przydatności do użycia. Jeśli więc zdecydujemy się na zakup naturalnej wody roślinnej, dobrym pomysłem okaże się, z pewnością, przechowywanie jej w chłodnym miejscu takim, jak choćby lodówka. Same hydrolaty przeważnie są przeźroczyste, a ich konsystencja jest zbliżona do taj, jaką ma woda. Na uwagę zasługuje także ich delikatny zapach. Osoby wrażliwe są w stanie na jego podstawie odpowiedź na pytanie o to, jaka roślina została wykorzystana do produkcji hydrolatu.
Najciekawsze właściwości hydrolatów
Wody roślinne rzeczywiście są produktem ubocznym, nie oznacza to jednak, że ich właściwości są gorsze albo mniej istotne. Przeciwnie, mamy do czynienia z rozwiązaniami posiadającymi wiele zatem, z którymi warto się zapoznać. Ich właściwości są zbieżne z tymi, jakie mają rośliny wykorzystane do ich produkty. Bez względu jednak na to, o jakiej roślinie jest mowa w konkretnym przypadku, hydrolaty nie tylko znakomicie pielęgnują skórę, ale również odżywiają ją. Zwracają na siebie uwagę również dlatego, że są cennym źródłem witamin peptydów, a także ceramidów, które okazują się szczególnie korzystne, gdy mamy do czynienia ze zmęczoną cerą. Naturalne pochodzenie wód kwiatowych sprawia, że nie wywołują one podrażnień i są prawdziwym wybawieniem dla tych osób, które z powodu alergii skórnych nie mogą korzystać z innych kosmetyków.
Hydrolaty w codziennej pielęgnacji
Ciekawe właściwości hydrolatów sprawiają, że wiele osób nie jest już w stanie wyobrazić sobie codziennej pielęgnacji bez ich udziału. Wykorzystuje się je przede wszystkim do oczyszczania i tonizowania skóry korzystając choćby z tego, że mamy do czynienia z kosmetykami, które nie drażnią oczu. Można też mieszać je z naturalnymi algami i glinkami, wykorzystując hydrolaty jako idealne naturalne maseczki na twarz. Ich atutem jest również to, że mają właściwości przeciwzapalne. Mogą łagodzić świąd, a jednocześnie przyczyniają się do tego, że gruczoły łojowe produkują sebum w mniejszych ilościach. Dziś na rynku mamy do czynienia z wieloma rodzajami hydrolatów, wśród wielu rozwiązań bez trudu można więc wybrać takie, które najpełniej będą odpowiadać naszym potrzebom.
Jak wybrać odpowiedni hydrolat do codziennej pielęgnacji?
Osoby zastanawiające się nad tym, po jaki hydrolat sięgnąć, przeważnie zwracają uwagę przede wszystkim na własne upodobania zapachowe, choć duże znaczenie mają dla nich także właściwości danego kwiatu. Nie da się ukryć, że takie podejście może przynieść satysfakcjonujące rezultaty, nie można jednak zapominać o tym, co znajduje się na opakowaniu danego produktu. Jeśli hydrolat ma spełniać nasze oczekiwania, powinien być dopasowany do możliwości naszej cery. Dobrze jest też pamiętać, że choć zapach wód kwiatowych jest dość subtelny, nie każdemu musi odpowiadać, gdy utrzymuje się na skórze. Przygodę z hydrolatami warto więc rozpocząć od niewielkiej butelki.