W czasie upalnego lata jesteśmy bardziej mobilne, spontaniczne i otwarte na nowe wyzwania. Nie zawsze mamy pod ręką kosmetyczkę wypełnioną po brzegi interesującą zawartością, a przecież latem również musimy dbać o swój wygląd. Warto, abyśmy poznały zatem kilka trików, dzięki którym nie będziemy musiały martwić się tym, że w pobliżu miejsca, w którym wypoczywamy, nie ma drogerii.
Po pierwsze – jogurt i aloes na podrażnienia i poparzenia słoneczne
Wybierając się na wakacje doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak dużym zagrożeniem mogą być dla naszej skóry poparzenia i podrażnienia słoneczne. Większość z nas stara się ich unikać. Niestety, nasze wysiłki nie zawsze kończą się powodzeniem, a konsekwencje zbyt długiego przebywania na słońcu mogą być wyjątkowo bolesne. Warto więc pamiętać, że najskuteczniejsze środki pozwalające na walkę z nimi, mamy pod ręką nawet wtedy, gdy nasza kosmetyczka znajduje się w całkiem innym miejscu.
Jednym z najlepszych sposobów na walkę z podrażnieniami jest przygotowanie specjalnych okładów. Te z aloesu i ogórka są nie tylko wyjątkowo skuteczne, ale i relatywnie tanie. Wystarczy, że zetrzemy na tarce jeden zielony ogórek, a następnie dodamy do niego 50 mililitrów żelu aloesowego. Efekt tak przygotowywanego okładu będzie natychmiastowy. Jeśli jednak chcemy wzmocnić jego działanie, pozostawmy okład na wrażliwym miejscu przez co najmniej 30 minut.
Innym skutecznym, kojącym okładem jest ten, który możemy przygotować sięgając po opakowanie jogurtu naturalnego, jedno żółtko jajka kurzego oraz cztery łyżeczki miodu. I w tym wypadku efekt będzie natychmiastowy. Po 30 minutach z pewnością zaczniemy już planować kolejne wyjście z domu.
Po drugie – masaż kostkami lodu na worki pod oczami i ujędrnienie skóry
Bez względu na to, jak intensywne nie byłyby podejmowane przez nas wysiłki, każda z nas zmaga się czasem z zaczerwienionymi i opuchniętymi oczami. Uporanie się z tym problemem nie jest proste, z pewnością jednak nie jest również niemożliwe. Najbardziej popularną domową metodą jest przygotowanie okładów z plastrów zielonego ogórka. Nie powinnyśmy jednak poddawać się nawet wtedy, gdy metoda ta nie spełni naszych oczekiwań. Innym rozwiązaniem znanym ze swojej skuteczności jest masaż z wykorzystaniem kostek lodu, które zwykle znajdują się na dnie każdej lodówki.
Kostkę lodu należy owinąć bawełnianą chusteczką, a następnie – przyłożyć do oka. Już po kilku minutach dostrzeżemy osłabienie opuchlizny. Znakomite rezultaty przynosi również masaż wykonywany okrężnymi, delikatnymi ruchami. Ten poprawi nie tylko wygląd skóry pod oczami, ale również w innych częściach twarzy. Lód w kostce sprawi, że stanie się ona bardziej jędrna i mniej zmęczona. To idealny sposób na regenerację po nieprzespanej nocy, z którego można korzystać nie tylko latem.
Po trzecie – glinka zamiast suchego szamponu
Gdy nie mamy czasu na staranną pielęgnacje włosów, wybawieniem może się okazać suchy szampon. Niestety, kobiety o delikatnej skórze głowy, nie mogą stosować go bez ograniczeń. W wakacje warto więc przetestować mycie włosów glinką, aby przekonać się, jak skuteczne może być to rozwiązanie. Aby przygotować szampon wystarczy zmieszać glinkę z wodą lub z hydrolatem. Co prawda, mycie włosów z wykorzystaniem glinki nie zapewni nam piany, do której przyzwyczaiły nas klasyczne szampony. Nie przeszkodzi to jednak w usunięciu zanieczyszczeń i w regeneracji skóry głowy. Dodatkowym zyskiem będzie z pewnością brak nieprzyjemnego wrażenia, że skóra jest podrażniona i bolesna w dotyku.
Po czwarte – fusy po kawie jako peeling do ciała
Po dniu na plaży nasza skóra domaga się regeneracji. Czy jednak można zaspokoić tę jej potrzebę wiedząc, że nasz ulubiony peeling do ciała został w domu? Oczywiście, ze tak. Wystarczy zaparzyć sobie kawę, wypić ją, a następnie, jeszcze przed umyciem filiżanki, odsypać fusy do oddzielnego naczynia. Teraz musimy połączyć je z klasycznym balsamem do ciała albo z jogurtem i rozsmarować. Właściwości peelingujące fusów do kawy nie tylko zregenerują skórę usuwając z niej zrogowaciały naskórek, ale również poprawią jej ukrwienie. Będą więc cennym wsparciem także w naszej walce z cellulitem.